WRAŻLIWYM NIEDOBRZE NA ŚWIECIE
Napisała do mnie na Facebooku Ewa Zielińska, której osobiście nie znam. I paradoksalnie, tym większe znaczenie mają dla mnie jej słowa:
“Wiesz… wrażliwym niedobrze na tym świecie…. Radością za to są Twoje wpisy. Nadzieja, że kultura przez duże “K” nie zginie i będzie trwała i trwała… życzę tego z całego serca Tobie i sobie…. wielu innym…… Dziękuję Grzegorzu.”
To ja dziękuję, Ewo.
Takie słowa są budujące i nadają temu co robię sens.
#wrażliwość
Ktoś, kiedyś cierpliwie mi tłumaczył, że “Bóg nigdy nie zsyła na Człowieka tego, czego ten nie jest w stanie unieść”, a nawet jeśli ma zamiar to zrobić to “zawsze stawia obok nas kogoś, kto nam z tym pomoże.”
Konkluzja chyba jest taka, że jesteśmy w stanie znieść wszystko co nam się przytrafia.
Osobiście jednak uważam, że Bóg ma dziwne poczucie humoru.