Poszukiwany, poszukiwana błyszczy!

Poszukiwany, poszukiwana błyszczy! – Autorska reinterpretacja kultowego filmu Barei w Bielskim Teatrze to bardzo udana realizacja.

Spektakl muzyczny „Poszukiwany, poszukiwana” utwierdza w przekonaniu, że Teatr Polski w Bielsku Białej jest jednym z najciekawszych teatrów na Śląsku, który w odróżnieniu od Teatru Śląskiego w Katowicach nie ulega dyktatowi Mafii Teatralnej, lecz cały czas stara się dać widzowi repertuar, na który ten będzie chciał chodzić.

 

Należy trzymać kciuki za to, żeby tak właśnie pozostało. A teraz przeczytajcie proszę kilka słów o spektaklu poniżej obrazka.

 

 

 

Poszukiwany, poszukiwana błyszczy

 

 

 

 

Poszukiwany, poszukiwana błyszczy!

O przedstawieniu „Poszukiwany, poszukiwana” wg scenariusza Piotra Rowickiego w reż.  Pawła Szkotaka w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej pisze Anna Czajkowska w Teatrze dla Wszystkich w recenzji pt. “Tyle będzie cukru w cukrze!” chwaląc bielski teatr.

 

W jej recenzji możemy m.in przeczytać: “Teatr w Bielsku-Białej kolejny rok zaczyna z teatralnym przytupem – wyzwań się nie bał nigdy i nadal nie boi, a różnorodność form i rodzajów przedstawień, które proponuje może przyprawić o zawrót głowy! Tym razem, po raz pierwszy w historii, pokazuje adaptację sceniczną kultowej komedii Stanisława Barei i Jacka Fedorowicza – „Poszukiwany, poszukiwana”. Starsi widzowie z sentymentem obejrzą spektakl oparty na swoistym „dokumencie epoki”, przypomną sobie muzykę i modę, trudności i zmagania z niedostatkami oraz patologiami  PRL-owskiej codzienności. Absurdalny humor i lekka forma ułatwi młodszym widzom, nieobeznanym z tematem i kontekstami, zrozumienie nawiązań do społeczno-kulturalnej rzeczywistości epoki komunizmu. W widowiskowej inscenizacji satyra i groteska wraz z musicalową formą zgrabnie łączą wszystkie elementy, stąd odczytanie przesłania, zawartych w dowcipie refleksji to czysta przyjemność! Reżyser bielskiego spektaklu, Paweł Szkotak, uważa, że Bareja był „genialnym kronikarzem PRL-u”, a jego filmy „mają duży potencjał uniwersalny”.  I właśnie to stwierdzenie pozwala mu stworzyć muzyczną komedię w zupełnie nowej formie, opartą wprawdzie na dziele Barei, ale nie będącą jego kopią, tylko autorską wariacją inspirowaną postaciami, epizodami i scenariuszem filmu z 1972, ilustrowaną szlagierami polskiej muzyki rozrywkowej z tamtych lat.”

 

Link do całego artykułu:

https://e-teatr.pl/tyle-bedzie-cukru-w-cukrze-44794


#Teatr