PIEWCY BEŁKOTU
Tak się zastanawiałem, dlaczego piewcy boskości tego, co zwie się “nowym teatrem”,nie piszą o nim w jego własnej konwencji…
Pewnie dlatego, że przecież według wszystkich prawideł tej “sztuki” taki artykuł nie powinien mieć żadnej linii fabularnej, nie opowiadać żadnej historii, być szczątkowy, fragmentaryczny i napisany wbrew gramatyce i ortografii, albo raczej bez jej znajomości. niczym bazgroły szympansa Czyli byłby niezrozumiałym bełkotem, zupełnie pozbawionym przekazu.
I pewnie dlatego, owi piewcy, zdając sobie sprawę, że taki przekaz nie dotarłby do żadnego odbiorcy, bo przecież prawie każdy, słabo nawet wykształcony człowiek, nie zrozumiałby ani słowa z takiego artykułu, piszą zazwyczaj nadzwyczaj poprawnym językiem.
Bardzo ciekawy to paradoks…
ale chyba zbyt poprawnie to napisałem…
#teatr #nowyteatr #recenzja
0 Comments
Trackbacks/Pingbacks