Nie mam na kogo głosować

Nie mam na kogo głosować – O kompletnej miałkości na polskiej scenie politycznej, gdzie nie ma żadnego nowego pomysłu na Polskę.

Rzadko piszę o polityce, bo to niezłe bagno, ale w obliczu powrotu skompromitowanego Tuska do polskiej polityki, czuje, że muszę napisać, że nie mam na kogo głosować w Polsce.

 

 

 

Nie mam na kogo głosować

 

 

 

 

Nie mam na kogo głosować

Dla mnie, w odróżnieniu od wielu, polityka to nie ideologia, hasła i slogany, tylko polityka realna, czyli to, co naprawdę się robi.

 

Nie zaprzeczam wszystkim, którzy odnajdują jakąś nową jakość w rządach PiS, ale nie mogę głosować na ugrupowanie, które totalnie dewastuje polskie teatry, za pomocą ministra, którego jedynym mottem i przyświecającą ideą, jest jak postępować tak, żeby się go nie czepiali.

 

To, co pan Gliński zrobił w sprawach teatralnych w przeciągu swoich rządów w Ministerstwie Kultury, woła o pomstę do nieba i chyba jest, o ile to możliwe, jeszcze gorsze od tego, co robił grabarz polskiej kultury, czyli minister Zdrojewski.

 

Nasuwa się zatem pytanie, gdzie w takiej sytuacji ulokować swój głos?

 

No przecież na totalnie antykulturalną partię, jaką jest PO, się nie da, bo oni mają i zawsze mieli kulturę w głębokim poważaniu. A teraz, kiedy zamiast zmienić paradygmat i przedstawić, jakieś prawdziwe propozycje dla tych niezadowolonych z obecnych rządów, sprowadzają totalnie skompromitowanego Teflonowego Donka, staje się to wręcz niewyobrażalne.

 

Kiedy patrzyłem wczoraj na twarze, które w nabożnym skupieniu oglądały jego przemówienie, zrobiło mi się wręcz niedobrze, bo przecież cała ta ekipa, jak jeden mąż jest kompletnie zbankrutowana pod względem wiarygodności.
Wszystkich tych ludzi powinno się wyrzucić na śmietnik historii, gdzie ich miejsce, bo oni już pokazali, czym kończą się ich światłe rządy.

 

Tusk, Kopacz, Neuman, Nitras, Kierwiński, Aukowicz, Sikorski, Komorowski, Simioniak, Budka, Graś, Schetyna, Trzaskowski. I wielu, wielu więcej, to są ludzie, których kompletnie powinno się wymazać z życia publicznego i samo oglądanie tych zachłannych i nienasyconych mord, powoduje u mnie mdłości.

 

No, ale, co w zamian?

 

No przecież chyba nie jakakolwiek z tych partii, które już pokazały na co je stać w trakcie zarówno rządów, jak i działaniu opozycyjnym?

 

Hołownia? Przecież to jakiś dowcip wynikający z braku laku. Jak może ktokolwiek traktować serio ministranta, który prowadził antytalenshow w TVN i płakał publicznie nad konstytucją. To przecież kompletna żenada.

 

Prawda jest taka, że w tym kraju nie ma zupełnie żadnej alternatywy dla tych, którzy nie są zadowoleni z obecnych rządów.

 

Nie pojawił się dotąd nikt, kto byłby w stanie zaproponować, jakieś nowe spojrzenie na Polskę, jej problemy i zaproponować realne rozwiązania. Program całej opozycji wygląda bowiem tylko tak: “Jak, kurwa, dobrać się do żłobu”, a to moim zdaniem nie tylko za mało, ale wręcz odstręczające.

 

Co zatem mamy zrobić my, którzy chcą zmiany, ale patrzą trzeźwo na rzeczywistość i widzą, że nie ma absolutnie na kogo głosować?

 

Ja nie mam na to odpowiedzi. Wiem tylko, że to bardzo niekomfortowa i deprymująca sytuacja.

 

 

 

 

Polska

Polska, Rzeczpospolita Polska (RP) – państwo unitarne w Europie Środkowej, położone między Morzem Bałtyckim na północy a Sudetami i Karpatami na południu, w przeważającej części w dorzeczu Wisły i Odry. Od północy Polska graniczy z Rosją (z jej obwodem kaliningradzkim) i Litwą, od wschodu z Białorusią i Ukrainą, od południa ze Słowacją i Czechami, od zachodu z Niemcami. Większość północnej granicy Polski wyznacza wybrzeże Morza Bałtyckiego. Polska Wyłączna Strefa Ekonomiczna na Bałtyku graniczy ze strefami Danii i Szwecji. Granice z Ukrainą, Białorusią i Rosją stanowią równocześnie granicę zewnętrzną Unii Europejskiej i strefy Schengen.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Polska


#Polityka