Poczucie okrucieństwa losu lis26

Poczucie okrucieństw...

Poczucie okrucieństwa losu – Jacek Fedorowicz opowiada znakomitą anegdotę o pewnym wielkim mistrzu sceny, który trochę za dużo wypił. Rzecz miała miejsce w dawnym warszawskim SPATiFie, słynnym miejscu spędzania czasu PRLowskiej śmietanki teatralnej i filmowej. Jakie poczucie...

W dawnym SPATiF-ie lip24

W dawnym SPATiF-ie

W dawnym SPATiF-ie – SPATiF za czasów komuny, był prawdziwym azylem i wentylem bezpieczeństwa dla ówczesnych artystów sztuk wszelakich. Ja sam pamiętam z lat mojego dzieciństwa, jak w każdą niedzielę z mamą i najczęściej ciocią Helenką chodziliśmy na niedzielny obiad do...

Karaluchy też ludzie maj16

Karaluchy też ludzie...

Karaluchy też ludzie – Okazuje się, że można jeszcze zrobić znakomite przedstawienie teatralne nie babrając się wcale w polityce i ideologii Nie wiem, jak Państwo, ale spektakli z przesłaniem, a już szczególnie tych z politycznym takowym mam powyżej kokardy. Tęsknię za...

Inteligencja – wypierdalać! sie14

Inteligencja –...

Inteligencja – wypierdalać! – Prawdziwie klasyczna anegdota o Janie Himilsbachu i Gustawie Holoubku, która nadal śmieszy i jest znakomita. Sytuacja ta jest o tyle pikantniejsza, że naprawdę miała miejsce w Warszawskim SPATiFie. Przeczytajcie, co zrobił Holoubek,...

Głowackiego “Jednoaktówki” w Barakah cze14

Głowackiego “J...

Głowackiego “Jednoaktówki” w Barakah – to znakomita recenzja świetnego przedstawienia Józefa Opalskiego w Teatrze Barakah w Krakowie. Nie wiem jakim cudem ta recenzja mi umknęła i odkryłem ją dopiero teraz, ale ponieważ dobre przedstawienia mają to do siebie,...