Ponieważ co poniektórzy doszukiwali się we wczorajszej opowieści o Michale Ratyńskim drugiego dna, (czytaj, że recenzentka, której Michał nie wpuścił na swoją premierę wcześniej napisała o jakiejś sztuce Michała źle), śpieszę się zaprzeczyć takim insynuacjom opisując...
UWIELBIAM PONIEDZIAŁ...
posted by Grzegorz Kempinsky
W ODRÓŻNIENIU OD WIĘKSZOŚCI POPULACJI TEGO KRAJU, początek tygodnia jest dla mnie niezmiennym powodem do radości – narażając się właśnie tej części populacji, która na początku każdego tygodnia cierpi katusze i nie może doczekać się następnego piątku, muszę ze...