ZWYKŁEGO CZŁOWIEKA SPOTKANIE NIEZWYKŁE
WŁAŚNIE WRÓCIŁEM Z KRAKOWA PO NASTĘPNYCH PRZEDSTAWIENIACH “PEGGY”
Jechałem tam z ogromną obawą, jak pójdą te spektakle.
Przez dwa miesiące rzeźbiliśmy w niezwykle delikatnej materii i penetrowaliśmy krajobrazy wewnętrzne bohaterów, robiąc wiwisekcje w tkance zwaną duszą. Dzień w dzień spotykaliśmy się i dojrzewaliśmy razem w tej wspólnej podróży wgłąb – wytworzyliśmy nowy i bardzo specyficzny świat.
Potem była premiera i życie potoczyło się dalej. Każdy z nas musiał wrócić z tej orbity i wylądować w swoich codziennych sprawach i swoim codziennym życiu.
Niby półtora tygodnia to nie tak dużo, ale wiadomo, że upływ czasu jest doznaniem czysto subiektywnym i czasami ułamki sekund zmieniają nas na zawsze – dość powiedzieć, że zupełnie inaczej czujemy się minutę przed północą w sylwestra, a inaczej minutę po północy, a są przecież o wiele bardziej dramatyczne przykłady.
W tym szczególnym przypadku, w każdym z nas musiał dokonać się proces “odpępowienia” i wyjścia z tego cudownego kokonu, w którym żyliśmy przez ponad 2 miesiące.
Dlatego bałem się strasznie, jak aktorzy sobie poradzą z odtworzeniem tego specyficznego i bardzo precyzyjnie zbudowanego świata na scenie, po półtoratygodniowej przerwie w graniu. Szczególnie, że ta partytura nie jest tylko wyłącznie partyturą czysto “turystyczną”, ale partyturą bardzo precyzyjnie zbudowanych wzajemnych relacji i emocji – nie wystarczy w odpowiednim momencie spojrzeć na partnera, trzeba jeszcze dokładnie w tym momencie CZUĆ to co trzeba.
Moje obawy jednak, na szczęście, okazały się bezpodstawne.
Ten znakomity zespół aktorów, wykazał się wprost niezwykłym profesjonalizmem i potrafił przejść cały spektakl bez ani jednej skuchy!
To było niesamowite!
A ja siedząc na widowni, oprócz tego, że mogłem podziwiać ich kunszt, przeżyłem fantastyczną podróż w czasie i mogłem na nowo przeżywać to wszystko, co przeżywałem przed premierą. Czułem się jak zanurzany w ciepłej kąpieli cudownych emocji, które towarzyszyły tej robocie.
Spotkanie w tym zespołem jest dla mnie jako, jako dla reżysera fenomenalnym doświadczeniem, a jako dla zwykłego człowieka, niezwykłym spotkaniem z grupą wspaniałych ludzi.
Dziękuję Wam, Kochani!!!
_________________________________________________________________________________________
#aktorstwo
0 Comments
Trackbacks/Pingbacks