Z pokojową misją poezji
Z pokojową misją poezji – to następny wkład do kącika poetyckiego, Stefana Chazbijewicza, którego poezję z wielką przyjemnością promuję na łamach mojego bloga.
Z pokojową misją poezji
Wariaci to par exellence
ofiary dyktatury społecznej
A. Artaud
A któryś z nich
okaże się prorokiem
rozpalonym nerwem
przemieni mundury w wino
w płaszczyznach starych fotografii
odnajdzie ślady minaretów
na stal
odpowie wierszem
Prorok
Słowo “prorok” oznacza dosłownie “osobę przemawiającą w czyimś imieniu”. W świecie starożytnym osoby nie posiadające talentów oratorskich zatrudniały proroków by przemawiały publicznie za nich. Podczas tłumaczenia hebrajskiego słowa “nabi”, które oznacza “majaczący”, użyto słowa “prorok”, gdyż uznano “nabi” za osobę przemawiającą w imieniu Boga lub aniołów. Wśród mów proroków pojawiały się m.in. zapowiedzi Sądu Ostatecznego, który poprzedzi seria wydarzeń. Z tego powodu słowo “prorok” zaczęło być z czasem utożsamiane z “przepowiadaczem przyszłości” i obecnie jest potocznie (błędnie) utożsamiane z “jasnowidzem” lub “wróżbitą”.
W religiach abrahamowych prorokiem jest osoba będąca w kontakcie z Bogiem, której zadaniem jest przede wszystkim objawiać wolę Bożą wobec ludzi, również zapowiadać nadejście Mesjasza lub przewidywać przyszłe wydarzenia. Nierzadko prorok jest jednocześnie założycielem jakiejś religii. W każdej jednak jego rola i znaczenie są nieco inne.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Prorok
#stefanchazbijewicz