Trzeba umieć liczyć na siebie
Trzeba umieć liczyć… na siebie – to następny odcinek „Trenera duszy” pióra Anny Rychter, tym razem o tym, że są równi i równiejsi.
Trzeba umieć liczyć… na siebie
„Spóźniłam się jak nic, przecież już jest 7.40.” – zerknęła na komórkę, na której w tym momencie wyświetlił się komunikat, że bateria jest słaba.
„Dlaczego wciąż się rozładowuje? Przecież wzięłam miesiąc temu nową komórkę za złotówkę, na kolejne dwa lata swojego życia. Niby najnowszy model – kupiony od ręki kosztowałby prawie 5 stów!”
Jednak komórka za złotówkę, była tym, na co od długiego czasu mogła sobie pozwolić. Jeśli nie przekroczyła limitu rozmów, to razem z komórką Mrówki płaciła stówę na miesiąc. Niby żadna forsa, ale jak się zarabia na miesiąc 1800 zł do rączki, to trzeba umieć liczyć. A liczyć mogła jedynie na Zamyślonego, bo w jej budżetówce nie było szans na podwyżki. Władzom wciąż brakowało kasy, żeby rozdzielić ją na mniej ważne jednostki samorządowe. Te ważniejsze, z władzami na czele, jakoś potrafiły hojnie się obdarować zarobkami, premiami czy nadwyżkami finansowymi. Byli równi i równiejsi. Biali i Czarni, a nawet Bardzo Czarni. Jesienna należała do Bardzo Czarnych. Jej budżetówka – samorządówka, była zupełnie 100 lat za Czarnymi, jakby wstydliwie utrzymywana przez miasto tylko dlatego, że istniał odgórny obowiązek finansowania takowej.
Myśląc o tym wszystkim Jesienna zwolniła kroku. Właściwie, to zupełnie nie opłacało się iść do tej roboty.
„Po co ja w ogóle zdzieram buty, kupione i tak przez Zamyślonego, skoro jedyną korzyścią z tej pracy jest fakt, że to tam odwalają mi podatek i to tam podpisuję listę obecności, zamiast figurować w rejestrze dla bezrobotnych jak ¼ mojego miasteczka leżącego na wschód od Wisły?” Była to tylko taka sztuka dla sztuki, bo wynagrodzenie za pracę w jej firmie było jak ciecz w naczyniach połączonych – zbliżało się do wyrównania poziomu z zasiłkiem dla bezrobotnych…..
CDN
strona, gdzie można kupić całą książkę:
https://novaeres.pl/katalog/tytuly?szczegoly=trener_duszy,druk
#trenerduszy