TREŚCI ZAKAZANE

Ja przepraszam!

Ja naprawdę bardzo przepraszam! Wiem, że nie powinienem tego mówić, ale, cholera, jakoś nie mogę się powstrzymać…

nieboJestem szczęśliwy!

Ot tak, po prostu.

Nie jestem chory,

mam wokół siebie grono, kochających mnie ludzi, którzy są prawdziwymi przyjaciółmi, a to skarb, którym niewielu może się poszczycić,

mam świetny zawód, który kocham – powiem nawet więcej: który jest moją pasją i wręcz, w z związku z tym, mam zwyczaj mówić, że nie przepracowałem w życiu ani jednego dnia,a to już rozjusza większość ludzi do białej gorączki,

nie pożądam dyrekcji żadnego teatru, więc nie muszę wchodzić w konszachty z władzą, lub w inny sposób robić z siebie szmatę,

suma moich aktywów przekroczyła już 1.300.000 pln (słownie – milion trzysta tysięcy), więc nie można chyba powiedzieć, że jestem ubogi, wręcz odwrotnie, niektórzy powiedzieliby, że jestem wręcz bogaty – a tego już na pewno ABSOLUTNIE nie wolno mówić!

(Dla tych szczególnie zainteresowanych tą informacją, wspomnę tylko, że nie trzymam w domu ŻADNEJ gotówki, ani ŻADNYCH kosztowności, a mieszkanie ma system alarmowy z grupą interwencyjną i znajduje się na monitorowanym, zamkniętym osiedlu.)

A’ propos mam piękne mieszkanie, które jest moją twierdzą, (dosłownie i w przenośni),

odnoszę sukcesy w swoim zawodzie i mam zaplanowane najbliższe dwa sezony, w odróżnieniu od większości kolegów po fachu, którym nie udaje się wyżyć z zawodu, więc jestem i pod tym względem wybrankiem Bogów…

Wiem, że tym wyznaniem narobię sobie jeszcze więcej wrogów, ale naprawdę jakoś nie mogę się powstrzymać,

więc ja naprawdę bardzo, bardzo przepraszam, ale jestem bardzo szczęśliwy!

Amen!

___________________________________________________________________________________________________
#GrzegorzKempinsky #praca #dom #zdrowie #szczęście #pieniądze #sukces #zawiść