HISTERIA REŻYSERA

Jest niedzielny wieczór i dopiero teraz odreagowałem na tyle, żeby móc opisać wczorajsze emocje związane z występem naszej “Peggy Pickit” na festiwalu w Zabrzu.   Próba przed spektaklem była jedną wielką katastrofą – nowe, ogromne w porównaniu z mikroskopijną...