Sen nocy letniej
Sen nocy letniej – O wybitnym przedstawieniu Szekspira, do którego nikt nic nie dopisywał i w którym nikt nic nie zmieniał, a mimo to publiczność wszystko zrozumiała.
Zaiste ciężko jest obecnie iść pod prąd i robić przedstawienia solidne i oparte na znakomitym warsztacie zawodowym.
“Spółdzielnia teatralna” vel “mafia teatralna” robi wszystko, żeby marne swoje spektakle promować jako majstersztyki i za pomocą swoich opiniotwórczych skorumpowanych krytyków dyskredytować wszystko, co nie wypływa spod ich skrzydeł.
A tu taki zonk! “Sen nocy letniej” w Wilanowie. Poprawnie opowiedziana, znakomicie zagrana historia, którą oglądało 2.700 widzów. (sic!).
I na złość tej mafii zwieńczone zostało owacjami na stojąco.
Może jeszcze jest nadzieja, że dobry teatr w Polsce przeżyje?
Reszta tekstu pod obrazkiem.
Sen nocy letniej
„Sen nocy letniej” Williama Shakespeare’a w reż. Johna Weisbergera w Ogrodach Pałacu w Wilanowie. Pisze Rafał Turowski na stronie rafalturow.ski.
Weisberger, specjalista od Szekspira „na zewnątrz” tym razem wystawił najpogodniejszą komedię Szekspira w cudownych zaiste okolicznościach przyrody – w Ogrodach Pałacu w Wilanowie. Publiczność na kocykach całymi rodzinami śledziła losy naszych trzech par oraz poczynania Puka, któremu trochę się pomieszało, a najwięcej braw (trudno się dziwić) zebrali artyści-amatorzy, faktycznie, jak pamiętamy – powiedzieć o tym szykowanym dla króla i dworu przedstawieniu, że jest katastrofą, to jakby nic nie powiedzieć. Śmieszy do łez od ponad 400 lat, i – śmieszył w Wilanowie, Michał Podsiadło wprost do zjedzenia w roli reżysera Kloca, a Jakub Wons – Podszewki. Na jednym ze spektakli było – jak mi mówiła także grająca w ŚNL Kasia Kołeczek – było 2700 widzów. Nie dziwię się aktorom, że uwielbiają w tym spektaklu grać, owacje na stojąco od takiej widowni muszą być czymś narkotycznym…
A kto z Państwa żadnego z trzynastu przebiegów nie zobaczył – ten trąbka, naprawdę. Było to – powtórzę – niesłychanie zwiewne, z pasją zagrane, darmowe (sic!) i do tego – proszę sobie wyobrazić – nikt niczego do Szekspira\Barańczaka nie dopisał ani nie zmieniał, a mimo to publiczność wszystko zrozumiała.
Kolejna okazja na obejrzenie tego znakomitego spektaklu za rok, koniecznie już wpiszcie do kalendarzy!
Sen nocy letniej
William Szekspir
reż. John Weisberger
premiera 24 czerwca 2022
Rafał Turowski
#Teatr