Psychologia miłości

Psychologia miłości – Czym jest “trójczynnikowa koncepcja miłości” i czy rzeczywiście jest w ogóle coś takiego, jak miłość doskonała?

Przeczytałem dzisiaj ten artykuł i zastanawiam się, czy nie jest to jednak coś w rodzaju papierowej budowli, albowiem pomimo tego, że w teorii to wszystko brzmi znakomicie, to życie jest chyba o wiele bardziej skomplikowane, niż to, co przedstawia nam ta teoria, bo, co na przykład, jeśli w związku są dwie osoby, które są całkowicie aseksualne? Wtedy przecież prawie w całości odpada element namiętności, albo kiedy ludzie są ze sobą po paredziesiąt lat? Przecież wtedy także trudno mówić o “nieodpartej chęci bycia z drugim człowiekiem, która często powoduje, iż tracimy panowanie nad sobą”. Czy wtedy, pomimo braku tego elementu, ludzie nie mogą być ze sobą w bardzo kochającym się związku? Jak się zatem ma psychologia miłości do praktyki?

 

Przeczytajcie i osądźcie sami.

 

 

 

Psychologia miłości

 

 

 

 

Psychologia miłości

Być może słyszeliście już o książce Bogdana Wojciszke pt. „Psychologia miłości”. Autor opisuje w niej właśnie trójczynnikową koncepcję miłości stworzoną przez amerykańskiego psychologa w latach 80’ – R. Sternberga. Czy istnieje coś takiego jak miłość doskonała? Tak, choć jej wypracowanie wcale nie jest takie proste, co nie zmienia faktu, iż powinniśmy całe życie pracować nad sobą, a doświadczenia, które zbieramy po drodze – niewątpliwie rozwinąć nasze umiejętności w zakresie komunikacji interpersonalnej. Musimy mieć świadomość, że każdy bliski związek z drugim człowiekiem nas czegoś uczy, niezależnie od tego, co było podstawą całej relacji. Ważne jest jednak, aby z tej nauki wyciągnąć konkretne wnioski, a nie powtarzać ciągle tych samych scenariuszy, z których nie jesteśmy dumni. Warto zatem przyjrzeć się bliżej tej miłosnej koncepcji, gdyż być może rozwiąże ona pewne nurtujące Was pytania.

 

Na koncepcję miłości według Sternberga składają się trzy rzeczy:

 

Intymność – którą dosłownie możemy tłumaczyć jako coś, co jest najbardziej ukryte wewnątrz nas. Jeżeli jesteśmy z kimś w intymnych stosunkach, znaczy, że mamy dostęp do jego najgłębszych myśli, czy marzeń. Ma to również związek z pewnego rodzaju zależnością i przywiązaniem do drugiego człowieka. Przejawia się to w postaci uczucia szczęścia w obecności partnera oraz tęsknoty w przypadku jego braku, wyzwala w nas przekonanie, że możemy na niego liczyć oraz podzielić się z nim swoimi przeżyciami oraz dobrami – psychicznymi, jak i materialnymi. Istotna jest zatem umiejętność komunikacji, rozpoznawania stanów emocjonalnych partnera, ekspresja ciała, a także udzielanie wsparcia i pomocy.

 

Namiętność – odnosi się nie tylko do seksualności, ale także zmysłowości. Wiąże się ono z nieodpartą chęcią bycia z drugim człowiekiem, która często powoduje, iż tracimy panowanie nad sobą. Podczas przeżywania namiętności kierują nami silne emocje, zarówno te pozytywne – pożądanie, radość, zachwyt; ja ki te negatywne – zazdrość, tęsknota. Nie możemy również zapomnieć o znacznym pobudzeniu fizjologicznym. Namiętność przejawia się w uporczywym poszukiwaniu bliskości fizycznej z partnerem, podnieceniu, w natychmiastowym przypływie energii, zwiększonej ochocie na kontakty seksualną. Charakterystyczną cechą namiętności jest jednak fakt, iż bardzo szybko rośnie oraz osiąga maksimum, po czym równie szybko opada. Jednakże częste kontakty sprzyjają nasilaniu się namiętności i utrzymywanie jej ciągle niejako w pozycji gotowości. Przy czym ma tu miejsce jeszcze jedno zjawisko, bowiem podczas przeżywania wielkich namiętności skierowanej ku konkretnej osobie, często następuje chwilowe odizolowanie od świata zewnętrznego. W takich momentach nie myśli się zatem o logice i nie kieruje zdrowym rozsądkiem, gdyż zaraz obok namiętności stoją jej dwie bliskie koleżanki, czyli zaborczość i zachłanność, których należy się wystrzegać.

 

Zaangażowanie – mówiąc o zaangażowaniu mamy zazwyczaj na myśli aktywny udział w danej działalności. A przekształcając to na płaszczyznę miłosną należy podkreślić wielki udział zaangażowania w budowaniu wspólnej relacji z parterem. Konkretne myśli, ale przede wszystkim decyzje oraz działania ukierunkowane na związek z drugim człowiekiem powodują, iż ludzie pomimo różnych przeszkód, które stają im na drodze do wspólnego życia, wciąż wspólnie starają się je pokonać i ciągle trwają przy sobie. Ważna jest przy tym motywacja obojga partnerów, którzy razem chcą coś osiągnąć i widzą tego sens, dzięki czemu ich działania mają określony kierunek. Ponieważ nawet ogrom pracy pójdzie na marne, jeżeli żaden z partnerów nie będzie wiedział, po co tak naprawdę ona jest. Mimo to, istnieje zależność, która mówi, że im więcej pracy, tym większe zaangażowanie, a im większe zaangażowanie, tym bardziej bronią swojego związku, a tym samym jest mniejsza szansa na jego rozpad. Zaangażowanie powoduje również, że swoją osobę postrzegamy już w pewnym momencie przez pryzmat partnera i staje się on częścią naszej tożsamości, bez której nie wyobrażamy sobie dalszego życia.

 

Katarzyna Jacher

 

https://destrudo.pl/trojczynnikowa-koncepcja-milosci/


#Miłość