Jestem i mnie nie ma

Jestem i mnie nie ma – to następny znakomity felieton mojego ukochanego felietonisty Wojtka Maryańskiego, który tym razem pisze o sensie istnienia.

Jestem i mnie nie ma – co nadaje naszemu życiu jakikolwiek sens?

Jestem i mnie nie ma

Jestem i mnie nie ma

Jakiś sinusoidalny dzień.
Jest pół do dziesiątej.
Siedzę na tarasie. 
Jest jeszcze ciepło.
Dzień sprząta po sobie ostatki światła.
Psy oglądają film o Eugeniuszu Bodo.
Kontury domu sąsiadów powoli rozmywają się w nieistnienie.
Ja pykam palcem w telefon.
Próbuję stworzyć słowa a z nich zdania.
Patrzę w gęstniejący początek nocy.
Oddycham wolno i głęboko.
Jestem i mnie nie ma.
Co wybrać ???
Wieczorny zapis kilku myśli w środku lata.
Siedzę w wiklinowym białym foteliku.
Liczę przelatujące nad moim ciemniejącym chateau samoloty.
Pewnie jeszcze z godzinę posiedzę.
Potem się położę.
I albo będę spał.
Albo nie będę.
Na szczęście Felicjan położy się obok.
A ja złapię go za miękkie ucho.
Bywają chwile, kiedy przestaję cokolwiek pojmować.
Czuję się jakbym komuś zajmował miejsce.
Na szczęście jest jeszcze odrobina sensu w psim uchu.
W.

Wojtek Maryański

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1209541655884802&id=100004869375099

Niebyt

Niebytnicość – przeciwieństwo bytu; jedno z kluczowych pojęć ontologii.

Czasem podaje się nazwę meontologia na oznaczenie „nauki o niebycie”; jest to jednak termin praktycznie nieużywany – między innymi dlatego, że możliwości rozprawiania o nicości są ograniczone.

Rozumienie klasyczne

Parmenides

Pojęcie “niebyt” pojawia się po raz pierwszy w poemacie Parmenidesa z Elei. Niebyt jest tam pojęciem pustym – nie ma nic, o czym można powiedzieć, że jest niebytem. Istnienie niebytu w jakiejkolwiek formie jest wewnętrznie sprzeczne i bezsensowne, a sama nicość jest jedynie logicznym dopełnieniem pojęcia bytu: czysto poznawczym aktem negacji na tym pojęciu. “Niebytu nie ma” – pisze więc Parmenides, a ludzi poszukujących wiedzy na ścieżce nicości nazywa “dwugłowymi”: czyli rozumującymi dwojako, rozbieżnie, bezsensownie.

Takie rozumienie niebytu przyjęło się w całej filozofii antycznej. Pierwsze istotne rozwinięcie wizji Parmenidesa nastąpiło za sprawą doktryny św. Tomasza z Akwinu.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Niebyt


#życie