Dyrektor zwalnia dyrektora

Dyrektor zwalnia dyrektora – W pewnym znanym teatrze, frekwencja spadła poniżej 30% – do czego to doprowadziło, a do czego powinno doprowadzić.

 

dyrektor zwalnia dyrektoraStało się tak, pomimo usilnych starań wpływowych recenzentów, żeby teatr wypromować, jako postępowy, nowoczesny i skierowany do młodego pokolenia.

Stało się tak pomimo wybitnych działań marketingowych samego ultranowoczesnego dyrektora, który m.in. zarządził wprowadzenie wejściówek za 2 zł. dla studentów.

Rzecz sama w sobie godna by była szacunku, jeśli miałoby to na myśli dobro biednych studentów. Jako desperacki sposób podwyższenia frekwencji, jawi się to jednak już troszkę mniej szacownie. (Na marginesie, inny znajomy mój dyrektor teatru zwierzył mi się w rozmowie, że jeśli on wprowadziłby wejściówki w tej cenie w swoim teatrze, zostałby następnego dnia zwolniony przez władze miasta.)

Żadne z powyższych działań nie było jednak w stanie przyciągnąć do teatru widza, który najwidoczniej nie poznał się na geniuszu dyrektora wychwalanym przez grupę niemniej genialnych recenzentów i odwrócił się do niego plecami.

Nie pomogła nawet owemu teatrowi burza medialna, która kilka miesięcy temu rozpętała się wokół niego.

Cóż robi w takiej sytuacji owy postępowy dyrektor? (A jakże, wyłoniony w nibykonkursie)

Otóż wpada do biura organizacji widza, albo może marketingu i żąda, aby frekwencja na jego spektakl do popołudnia wzrosła do 80%, bo inaczej ich zwolni.

Moim zdaniem życzenie bardzo rozsądne, czas w jakim owo zadanie miałoby to zostać wykonane, już niekoniecznie. A i przedmiot owego żądania, jakoś niepodatny na wszelakie działania marketingowe.

Oczywiście rzecz była wprost niewykonalna, skutkiem czego osoby odpowiedzialne za ten skandaliczny stan rzeczy zostały zwolnione.

Morałów ta historia ma co najmniej kilka, ale zasadniczy moim zdaniem sprowadza się do tego, że jeśli Pan dyrektor rzeczywiście tak głęboko martwi się spadającą na łeb na szyje frekwencją i żadne z wyżej wymienionych zdarzeń, oraz wymienione zmiany personalne nie przyniosły skutku, a Pan dyrektor chce wyciągnąć konsekwencje za ów opłakany stan rzeczy – niech może rozważy zwolnienie samego siebie…

Amen


#teatr #prawapracowników #KogoPowinienZwolnićDyrektor