Diabeł na ratuszu, czyli czarne epitafium
Diabeł na ratuszu, czyli czarne epitafium – to następny felieton Anny Rychter o tym, jak to władzę w niejednym przecież ratuszu sprawują takie czorty właśnie.
DIABEŁ NA RATUSZU, CZYLI CZARCIE EPITAFIUM
W pewnym mieście na ratuszu siedział diabeł w kapeluszu
I tak roił w mózgu czarcim: co tu zrobić by nie warci szczęścia ludzie
Mogli sczeznąć w intryg brudzie.
Tych przekupił, tamtych skłócił, jednym dał posadkę dobrą, innym zalazł aż pod ziobro,
Dziewic zepsuł kopę całą, ale wciąż mu było mało, wciąż niedosyt czuł ogromny
I z tej chuci nieprzytomny lazł wciąż wyżej, dalej, śmielej…
Niebo było jego celem, potem księżyc, może słońce?
Aż niepokojące wszystkich pędy jeden grom załatwił jasny, który z niebios modrych trzasnął
Wprost w łeb diabła ulizany, gdzie miał rogi pochowane w kudły,
Spalił ogon, targnął cielskiem, raził w oczy, aż kapelusz się potoczył po chodniku
I po krzyku – na dno piekła strącił biesa błyskawicznie!
A kapelusz dziś w muzeum miasta cicho leży ku przestrodze starych i młodzieży,
Żeby wszyscy dobrze pamiętali ile zła wyrządził w skali
Miasta oraz świata diabeł, co mu kiedyś zaufali…
Patataj, patataj, patataj…
Anna Rychter, maj 2018
Epitafium
Epitafium (z gr. ἐπιτάφιος epi-taphios, „nad grobem”, „na kamieniu nagrobnym”) – napis umieszczony na nagrobku lub pomniku upamiętniający lub sławiący zmarłego.
Charakterystyka epitafium
Forma epitafium ukształtowana została w Atenach w V wieku p.n.e. w trakcie wojen z Persami. W swej formie była zwięzłym i krótkim utworem, często o charakterze panegirycznym. W poezji tekst epitafium był zapisywany krótko w formie dystychu elegijnego. W tekstach niezwykle rzadko wspominano wprost o śmierci i umieraniu. Rzeczy nie nazywano po imieniu, chyba że dotyczyło zabójstwa.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Epitafium
#polska